Dlaczego w nowo budowanym kompeksie przedszkolno-szkolnym nie powstanie obiecany złobek? czy to ukłon w stronę prywatnych żlobków,punktów opieki nad najmłodszymi?

W najbliższym czasie ogłoszony zostanie konkurs na wykup miejsc w żłobkach niepublicznych, bo chcemy by pula miejsc, które dzisiaj w nich są była także w zasobach gminnych. Nie jest to zatem żaden ukłon we wskazanym kierunku. Analizując potrzeby w dzielnicy doszliśmy wo wniosku, że największa potrzebą są miejsca przedszkolne, które tworzymy i chcemy by placówka ta była placówką czysto edukacyjną. Miejsca żłobkowe chcemy zapewnić albo poprzez wykup miejsc w żłobkach niepublicznych w procedurze konkursowej, która za chwilę zostanie wszczęta lub poprzez wybudowanie samodzielnego żłobka w innej części dzielnicy.

 

Nieoficjalnie dowiedziałam się o proponowanych zmianach w staucie złobków miejskich, m.in. zmiana dot. przerwy miesięcznej w funkcjonowaniu placówki, proszę o informację jakie jest Państwa stanowisko w tej kwestii oraz jaka jest alternatywa dla rodziców pracujących bo podobno złobek jest dla dzieci rodziców pracujących, a ja i mąż z pewnością w sezonie letnim nie możemy liczyć na urlop przez cały miesiąc.

Na chwilę obecną statuty nie są zmieniane, a analizowane są bardzo różne pomysły i wnioski. Jeżeli miałaby nastąpić jakakolwiek regulacja w tym zakresie, to po konsultacjach z rodzicami. Bardziej dopuszczalne zdaje się być umożliwienie rodzicom bezpłatnego skorzystania z miesięcznej przerwy, aniżeli wyłączania działalności żłobka. Żadne decyzje w tym zakresie jeszcze nie zapadły.

 

Jak planują Państwo rozwiązać narastające korki w dzielnicy w godzinach szczytu, powstaje coraz więcej bloków, ale brak jakiegokolwiek udrożnienia dojazdu do centrum, Codziennie  transportem publicznym wożę córkę do żłobka na Cisowę z przystanku Filipkowskiego do Chwarzno Apollina droga zajmuje ponad 25 minut (jeżdzę autobusem linii K o 7:24)

W najbliższym czasie zostają rozpoczęte prace nad budową ul. Krauzego, która spowoduje większe rozłożenie porannego ruchu. Dodatkowo głównym problemem dzielnicy w godzinach szczytu jest ruch przelotowy z sąsiednich gmin, a na jego zmniejszenie wpłynie oddanie Trasy Kaszubskiej.

 

Dlaczego dzieci w gdyńskich szkołach mają tak nierówne warunki? ( Sp. 17 vs sp.48 lub Sp. 28)

Trudno odpowiedzieć na tak postawione pytanie i nie do końca rozumiemy intencję pytającego o jaką nierówność warunków chodzi – czy dotyczy jakości nauczania, liczby godzin nauczycieli, wielkość budynków? Każda z placówek ma swój indywidualny charakter i ma dobierać takie rozwiązania, by najlepiej odpowiadać potrzebom dzieci z konkretnego rejonu. To właśnie m.in. dlatego stworzyliśmy system e-GIO (edukacja.gdynia.pl), by wszystkim rodzicom w formule „otwartych danych” pokazywać różne wskaźniki świadczące o wyróżniających szkołę na tle innych placówek cechach.

 

Dlaczego inwestujecie tylko w szkoły w „chodliwych” dzielnicach, zapominając o tych starych szkołach np na Grabowku, Oksywiu, Leszczynach?

Inwestujemy we wszystkie szkoły w zależności od potrzeb. Minione wakacje to remonty placówek na Pustkach Cisowskich, Oksywiu, Cisowej, Dąbrowy. Co do szkół na Grabówku to wręcz rekordowe wsparcie w kontekście ZSHG, CKZiU 1 i Zespole Szkół Chłodniczych i Elektronicznych, gdzie budujemy wręcz zupełnie nowe i nowocześnie wyposażone skrzydło szkoły. Jeszcze co do działań w dzielnicach – w ostatnim czasie rozpoczęliśmy projekt budowy zupełnie nowych sal gimnastycznych i są one w ZSO2 (Działki Leśne), ZSHG (Grabówek), SP 33 (Oksywie), SP 16 (Pustki Cisowskie) oraz SP 20 (Wielki Kack). Tezę o „chodliwych” dzielnicach nie można uznać za prawdziwą.

 

Dlaczego niektóre szkoły dostają przed wyborami np. nowe boiska (chociaż dotychczasowe nadal nadają się do użytku), podczas gdy w niektórych szkołach warunki do przeprowadzania w-f są skandaliczne?

Działania inwestycyjne – budowa i remonty boisk sportowych są i były realizowane przez całą mijającą kadencję samorządu, to blisko 40 wybudowanych nowych lub wyremontowanych obiektów przyszkolnych. Tu także teza o wyborach jest nieprawdziwa. W 2014 roku było to 12 obiektów, 2015-4, 2016-6, 2017-11, a w tym roku do dzisiaj zrealizowano ich 7.Te dane najlepiej świadczą, że to konsekwentnie realizowana strategia, a nie działanie akcyjne. Nie wiemy nic o tym, by gdzieś warunki na boiskach były „skandaliczne” – jeżeli tak jest – poprosimy o szczegóły i przyjrzymy się infrastrukturze sportowej tej placówki.

 

Czy, a jeżeli tak to kiedy miasto wprowadzi w dzielnicach strefy tempo 30?

Miasto już teraz wprowadza strefy tempo 30 i będzie konsekwentnie wprowadzać je w kolejnych dzielnicach. Zostały fragmentarycznie wprowadzone już w Śródmieściu, Orłowie, Chyloni, Grabówku, starej części Chwarzna, Karwinach na Pogórzu i Oksywiu oraz w większej części na Działkach Leśnych i Dąbrowie. W najbliższym czasie zostaną uzupełnione w Małym Kacku i Orłowie.

 

Czy, a jeżeli tak to kiedy powstanie taka z prawdziwego zdarzenia droga rowerowa od ulicy Energetyków do dworca Gdynia Główna?

Docelowo taka droga rowerowa musi powstać zastępując obecne ciągi pieszo-rowerowe. Jednakże obecnym priorytetem w zakresie komunikacji rowerowej jest uzupełnienie ciągłości istniejących tras, aby cała sieć ścieżek była ze sobą spójna. Czyli najpierw ścieżki budujemy tam, gdzie ich nie ma, następnie poprawiamy istniejące.

 

Kiedy zostanie wyremontowana ul. Racławicka

Szanowna Pani, mamy świadomość w jak złym stanie jest ul. Racławicka. Jej modernizacja wymaga jednak kompleksowych działań związanych nie tylko z nawierzchnią, ale także z odwodnieniem czy też przebudową wyjazdu na ul. Wielkopolską. Dlatego to zadanie zostało włączone do do bardzo dużej inwestycji – budowy Węzła Karwiny. Obecnie, posiadamy pełną dokumentację inwestycyjną, czekamy na wydanie przez Wody Polskie (instytucja państwowa) pozwolenia wodno-prawnego, a po jego uzyskaniu będziemy występowali o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID).
Ze względu na skalę przedsięwzięcia i ogromny koszt, będzie ono etapowane, niemniej jednak jego realizacja jest już bliska.

 

Przeglądając Państwa program wyborczy dla dzielnicy Pustki Cisowskie-Demptowo, wpisują Państwo m.in. zagospodarowanie terenu przy d. Domu Dziecka przy ul. Demptowskiej. Czy mają Państwo na uwadze jedynie rzeczy, które zostały wpisane w zwycięski projekt BO 2017 czy planują Państwo zagospodarować ten teren całościowo łącznie z budynkiem?

Szanowna Pani oczywiście planujemy zagospodarowanie całego terenu. W ostatnich miesiącach, wspólnie z jedną z gdyńskich organizacji pozarządowych analizujemy wykorzystanie budynku na cele społeczne.

 

Czytając program wyborczy dotyczący Okręgu 4 niezwykle zainteresowała mnie jedna z pozycji „Modernizacje i remonty ulic i chodników w Orłowie”.

Szanowna Pani, Aleja Zwycięstwa jako główna arteria miasta doczekała się odrębnego punktu. Natomiast naszą intencją było wskazanie, że oprócz głównych ulic położymy nacisk także na lokalne drogi i chodniki. Kilka dni temu, zostało oficjalnie ogłoszone, że od nowej kadencji ponad dwukrotnie powiększamy środki, które z budżetu trafią do rad dzielnic właśnie na remonty i inwestycje drogowe. Ponadto, chcemy wzmocnić głos mieszkańców w dialogu z radami dzielnic. Chodzi o to by grupy mieszkańców, którym doskwierają uciążliwości, takie jak opisana przez Panią, mogły je wyartykułować i uzyskały czytelny sygnał kiedy i na jakich zasadach oczekiwany przez mieszkańców remont zostanie przeprowadzony. Zależy nam na jakości życia każdego gdynianina, stąd ten kierunek działań będzie jednym z naszych priorytetów w kolejnej kadencji.

 

Panie Prezydencie, takie małe pytanie, co Pan myśli o zdobieniu okazjonalnie mniejszych parków, lub innych miejsc publicznych takich jak np. Park kiloński w którym mieszkam, fajnie byłoby mieć jakieś świąteczne chociażby ozdoby na Wielkanoc, czy na przykład jakaś mała choinka na Boże narodzenie?

To jest ciekawy pomysł. W zeszłym roku po raz pierwszy zrobiliśmy taką iluminację na Pogórzu. Z czasem, we wspólpracy z radami dzielnic możemy rozszerzać to na kolejne dzielnice.

 

Pytanie na które szukam odpowiedzi to, w jaki sposób dzieci są przydzielane do przedszkoli w sytuacji, kiedy kilkoro z nich ma taką samą liczbę punktów w ramach systemu rekrutacyjnego. Losowanie? Dodatkowe kryteria (nigdzie nie wyjaśnione)?

System rejestracji jest w pełni dostosowany do wymagań obowiązujących przepisów oświatowych. W pierwszej kolejności na podstawie wprowadzonych do systemu danych przez rodziców lub opiekunów „system” przydziela punkty. To ostatecznie liczba punktów (podsumowanie) oraz określone priorytety (w kontekście wyboru placówki) decydują, czy decyzja o wyborze placówki jest pozytywna. O ile jest sytuacja, w której każdy kandydat ma taką samą liczbę punktów i taki sam ustalony priorytet (co jest niezwykle rzadkie, ale jednak zdarza się), to komisja rekrutacyjna ma możliwość szeregowania konfliktów, czyli ustalenia kolejności. Ten etap można by było uznać już za uznaniowy, w związku z powyższym najczęściej komisja nie szereguje konfliktów i w takim przypadku system dokonuje automatycznie losowania. Nie ma innej – transparentnej i uczciwej dla wszystkich osób metody podjęcia ostatecznej decyzji i taki proces uznajemy za najwłaściwszy. Oczywiście mamy zastrzeżenia co do zapisów i rozwiązań ustawowych (punktacji ustawowej), ale na ten zakres jako samorząd nie mamy wpływu.

 

Najbardziej interesująca od lat dla mnie inwestycja to bezkolizyjny przejazd z Chylońskiej na Hutnicza (tj. Pucka lub Północna). Pytanie juz wielokrotnie padało. Miejmy nadzieję, że inwestycja wkrótce zostanie zrealizowana.

Projekt bezkolizyjnego przejazdu pod torami kolejowymi w ciągu ulicy Puckiej pomiędzy Hutniczą a Chylońską jest aktualnie wykonywany na zlecenie PKP PLK. W świetle podjętych ustaleń Gdynia podjęła się pokryć koszty wszelkich prac drogowych i infrastrukturalnych poza terenem kolejowym. Może to być ok 50% całości kosztów. Powodzenie przedsięwzięcia zależy od tego czy PKP PLK wytrwa w zamiarze wywiązania się ze wspomnianych ustaleń. Nam nie wolno ponosić jakichkolwiek wydatków na terenie kolejowym. Tylko zgodne działanie naszych dwóch podmiotów może przynieść pożądany efekt.

 

Pytanie, odnośnie inwestycji, które mnie nurtuje to brak harmonijnego planu dla ul. Kartuskiej. To jedna z najbrzydszych ulic Gdyni. Brak ładu i porządku, jednolitej zabudowy rzutuje na całokształt naszej dzielnicy. Czy miasto wydając pozwolenia na kolejne inwestycje kieruje się w tym zakresie estetyką? Patrząc na wszechogarniajacą pstrokaciznę, to raczej wątpię.

Chciałabym żyć w ładnym i miłym dla oka otoczeniu. Niestety rejon ulicy Kartuskiej, to jak na razie koszmar architektoniczny.

Z przykrością potwierdzam, ze Miasto wydając pozwolenia na budowę nie kieruje się estetyką! Niestety nie mamy do tego prawa. Za estetykę zaprojektowanych przez siebie budowli a także za sharmonizowanie ich z otoczeniem odpowiadają projektanci. Zadaniem urzędników wydających pozwolenie jest sprawdzenie czy dany projektant ma odpowiednie uprawnienia zawodowe, czy projekt jest zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego a gdy nie ma planu z decyzją o warunkach zabudowy, czy projektant zebrał wymagane uzgodnienia oraz czy inwestor ma prawa do działki na której zamierza budować? To już niestety wszystko. Natomiast nie do końca podzielam Pani ocenę jakości przestrzeni rejonu ulicy Kartuskiej. Są na niej odcinki lepsze i gorsze. Pewnie w konkursie na najładniejszą ulicę w mieście nie odniosłaby sukcesu ale są tacy, którzy cieszą się z tego miejsca zamieszkania. Estetyki tego miejsca samo Miasto nie jest w stanie poprawić. Własność terenów należy do wielu różnych osób i przyszły, przyjmijmy, że ostateczny kształt tej przestrzeni zależy od wielu podmiotów : różnych inwestorów, różnych architektów, różnych wykonawców. W jakimś stopniu zależy również od zapisów miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego opracowanego w Biurze Planowania Przestrzennego i uchwalonego przez Radę Miasta. W tym względzie jestem spokojny, że gwarantuje on ramy dla prawidłowego kształtowania przestrzeni tego rejonu.

 

W wielu dzielnicach nie ma zadnego miejsca dla seniorów. ( Działki Leśne np. ) czy można poza Budżetem obywatelskim, zagospodarować np miejsce po bibliotece na rogu Warszawskiej i Nowogrodzkiej na klub seniora? Bez sensu robić takie rzeczy z budżetu, bo jesli np wygra boisko w szkole, to klub seniora i tak nie powstanie mimo że jest potrzebny.

Nie jest prawdą, że w wielu dzielnicach nie ma żadnego miejsca dla seniorów. Na palcach jednej ręki można takie dzielnice policzyć (Działki Leśne, Babie Doły). W programie samorządności znajduje się zwiększanie liczby takich miejsc, zarówno klubów (aktywizacja), jak i świetlic (opieka).

 

Jednego z kandydatów juz pytałam, ale zapytam ponownie.

Każdy kandydat pominał, niecelowo jak mniemam, dość dużą grupę przyszłych wyborców, jakimi sa właściciele czworonogów. Póki co, to polityka miasta w tym zakresie funkcjonuje na zasadzie ” nie płacicie podatków za psy, wieć siedzcie cicho” . Rzeczywistość tym czasem wygląda tak, że brakuje śmietników, dystrybutorów, i w śródmieściu DRAMATYCZNIE brakuje terenu,na którym można bezpiecznie puścić psa ze smyczy. Czy do czasu powstania Parku Centralnego, można wydzielić jakiś teren, ( alejki wzdłuż torów?) na potrzeby czworonogów. Nie każdy ma możliwość codziennie jeździć na Kolibki, a ” wybieg” przy Słowackiego to kompletna pomyłka. No chyba, że ktos chce wyłudzic odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej, za wypadek psa.

Pierwszy etap Parku Centralnego, w którym powstanie wybieg dla psów jest już w trakcie realizacji.

Jaki jest koszt interwencji SM przy odławianiu psa ,który np uciekł i odwiezieniu go do Ciapkowa, czy dla miasta nie będzie taniej zainwestować w chipowanie psów? koszt to ok 100 zł. Nie każdego stać na zaczipowanie psa, a dla wielu seniorów taki psiak, to czesto jedyny przyjaciel. W przypadku konieczności interwencji SM, zamiast do Ciapkowa, wystarczy pierwsza lepsza lecznica , która ma czytnik, i wiadomo do kogo psiak nalezy. Ograniczy to również porzucanie psów, czy ich bestilaskie zabijanie, bo po czipie można zlokalizowac sprawcę. Myslę, że gra jest warta świeczki.

W najbliższym czasie przewidziane jest spotkanie władz miasta z organizacjami zajmującymi się opieką nad zwierzętami, w celu omówienia takich pomysłów jak chipowanie czy sterylizacje/kastracje zwierząt właścicielskich

 

Jakie panowie macie poglądy w temacie odnawialnych żródeł energii? Czy w Gdyni nie można by postawić na klifach wiatraków, paneli słonecznych itp. Dało radę w dużo mniejszych Wojkowicach, wieć czemu nie w Gdyni??? Jakieś wsparcie np, dla włascicieli posesji , którzy na swoim dachu zainstalują takie panele???

Porównanie Gdyni do Wojkowic, które mają wielkość połowy dzielnicy Chwarzno-Wiczlino jest nie na miejscu. Nie mamy tez wątpliwości, że ustawianie wiatraków na klifach nie spotkało by się z uznaniem Gdynian. Rozwiązaniem, które jest adekwatne do potrzeb i warte zastosowania w Gdyni są panele fotowoltaiczne i małe siłownie wiatrowe dlatego od lat dofinansowujemy takie działania z budżetu miasta.

Na Świętojańskiej sa dramatycznie wysokie czynsze za wynajem sklepów, więc jeden za drugim padają. Ostatnio Lewiatan, który powstał w miejscu Dwunastki. Czy w planach sa jakies negocjacje z włascicielami posasji odnośnie obniżenia czynszu na wynajem, tak w ramach wspierania przedsiębiorczości?????

Władze samorządowe nie mają wpływu, ani narzędzi regulowania czynszów w prywatnych lokalach. Cieszy nas ruch biznesowy na ul. Świętojańskiej, a zwłaszcza fakt, że powstaje tu coraz więcej atrakcyjnych punktów gastronomicznych, które ożywiają tę ulicę.

 

Dzień dobry mam pytanie jestem samotna matka która pracuje w państwowym zlobku w Gdyni i zarabiam najmniejsza krajowa nie należy mi się 500+ ani nawet na zasiłek rodzinny nie zalapuje się gdyż o dziwo przekraczam!! Proszę o odpowiedź jak mam przeżyć z Mc na Mc gdy wszystko idzie do góry prócz mojej wypłaty?!

Z uwagi na fakt, że podczas LIVE-a wiele z pytań dotyczyło tej samej kwestii – wynagrodzeń w żłobkach – powstała odpowiedź zbiorcza na wszystkie kwestie poruszone w tym zakresie. Co ważne, element wynagrodzeń jest niezwykle ważny, ale z zasady nie stanowi elementu programów wyborczego. Podczas trwających rekrutacji na stanowiska pracowników żłobków w chwili obecnej nie ma problemów z rekrutacją, co nie zmienia faktu, że odpowiedni zakres wynagrodzeń jest niezwykle ważny dla zachowania wysokiej jakości pracy na rzecz najmłodszych mieszkańców Gdyni. Ten powód zdecydował o przeznaczeniu w b.r. znacznych środków na podwyżki wynagrodzeń, które jedynie od 1 września do końca roku wynoszą 297.000 PLN. Średnia podwyżka dla każdej z osób wyniosła 232 PLN, zatem to wyraźna zmiana, choć co jest logiczne – dokonywane będą kolejne podwyżki wymagane zmianami na rynku zatrudnienia. Informacje wskazane w pytaniach o rzekomych różnicach na poziomie 1000 względem Gdańska są nieprawdziwe i najprawdopodobniej wynikają z błędnego czytania składników wynagrodzeń lub odnoszą się do konkretnych osób w Gdyni i Gdańsku umiejscowionych na skrajnych biegunach w zakresie wysokości wynagrodzeń. Nie można zatem merytorycznie się odnieść do tego zarzutu. Różnica pomiędzy oboma miastami jednak jest, jesteśmy jej świadomi i będziemy konsekwentnie ją niwelować podnaszając wynagrodzenia.

 

Jak konkretnie rysuje się na najbliższą kadencję Gdyńska polityka pro-psia?

Polityka pro-psia (i pro-kocia):

1) dokończenie inwestycji w schronisko w Ciapkowie; kolejny pawilon dla psów, wybiegi, część ambulatoryjna, zaplecze dla pracowników i wolontariuszy, zagospodarowanie całego terenu.
2) kontynuacja programu „Pies w wielkim mieście”,
3) Kastracje i sterylizacje bezdomnych zwierząt, wdrożenie analogicznego programu dla zwierząt właścicielskich,
4) Nowe wybiegi dla psów,
5) Testowanie psich toalet – w przypadku sukcesu piesuarów, realizacja programu w całej Gdyni.

 

Czy będą zmiany w Budżecie Obywatelskim pozwalające na głosowanie w więcej niż jednej dzielnicy lub dające szansę małym projektom oprócz tych wyczerpujących na siłę całą pulę dla danej dzielnicy?

Obecnie w gronie Rady ds. Budżetu Obywatelskiego pracujemy nad nowymi zasadami BO. Uchwałą Rady Miasta w tej sprawie będzie przyjmowana na przełomie roku. Wśród dyskutowanych tematów jest między innymi stworzenie osobnej puli na małe projekty, poszerzenie zakresu dopuszczalnych projektów (nie tylko inwestycyjne, ale także projekty miękkie), możliwość głosowania na projekty na styku dwóch dzielnic, projejty ogólnomiejskie. Ponadto, co ważne, pula środków na BO od 2019 roku wzrośnie z 6 mln do 10 mln zł rocznie.

Piszę do Państwa ponieważ chciałbym dowiedzieć się więcej informacji na temat zadań, jakie planujecie Państwo zrealizować.

Jestem od niecałego roku mieszkańcem Gdyni (przeprowadziłem się z Poznania). Szczególe interesują mnie plany i inwestycje, które chcielibyście Państwo zrealizować, w okolicach Karwin, gdy obejmiecie władzę w Gdyni.

Pierwszym punktem i dla mnie najważniejszym są codzienne korki na ulicach Wielkopolska i Sopocka. Pracuję w Sopocie, tak więc jestem zmuszony uczęszczać tymi drogami. W programie Państwa znalazłem informacje, że planujecie modernizację skrzyżowania ulic Wielkopolska/Sopocka. Co oznacza magiczne słowo „modernizacja” ? Czy macie Państwo już konkretny pomysł, jak zmniejszyć ciągłe korki na wyżej wymienionych ulicach ?

Drugim są ścieżki rowerowe. Jak tylko pogoda na to pozwala, to chętnie zamieniam auto na rower, w dojeżdżaniu do pracy i nie tylko do pracy. Tu znowu odwołam się do programu, czyli droga rowerowa z Karwin do Sopotu. Jak ona będzie przebiegać? Przez las ?

Firma w której pracuje liczy ponad 200 osób. Tak się składa, że firma wypłaca nam premię, za dojeżdżanie rowerem do pracy, tak więc liczne odcinki rowerowe są dla nas ważne. Gdy tylko rozmawiam z nimi na temat ścieżek rowerowych, to delikatnie pisząc nie są zadowoleni z obecnej liczby odcinków dróg rowerowych. Może macie Państwo przygotowaną mapkę, na których zaznaczone są odcinki, jakie planujecie Państwo zrealizować ?

Trzecim, ostatnim elementem jaki chciałem poruszyć (który jest dobrym pomysłem) jest tak zwany bus pas. Obecnie czy podróżuje się własnym autem czy autobusem, stoi się w tych samych korkach. Bus pas miałby racje bytu, gdyby był wydzielony przez cały odcinek ulicy Wielkopolskiej. To byłby dobry powód, do korzystania z komunikacji miejskiej. Czy taki jest plan ?

Tak się składa, że wszystkie kwestie dotyczą komunikacji między Gdynią a Sopotem. To przysparza nam największych problemów, a właściwie zjada codziennie czas. Myślę że można z tym coś zrobić.

Gdy rozmawiam kolegami i koleżankami z pracy, to zdecydowana większość oczekuje od przyszłej ekipy, która będzie zarządzać miastem, że zajmie się na poważnie tematem poprawy komunikacji między Gdynią i Sopotem.

Dzień dobry,

Chciałbym odpowiedzieć na Pana pytania dotyczące rozwoju infrastruktury drogowej oraz rowerowej w naszej okolicy. Problemy przepustowości tego skrzyżowania są mi znane, bo jako osoba prowadząca własny mały biznes pokonuję tą trasę bardzo często.

Odnosząc się do pytania o Węzeł Karwiny to w chwili obecnej czekamy na pozwolenia wodno prawne, po ich uzyskaniu gmina wystąpi o pozwolenie ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej), które powinniśmy uzyskać na przełomie roku. Następnie czeka nas przetarg i wyłonienie wykonawcy, tak więc prace powinny rozpocząć się w przyszłym roku.
Węzeł Karwiny zakłada dodatkowe prawo i lewoskręty, oraz przebudowę skrzyżowań (nie tylko Wielkopolska/ Sopocka). Modernizacja także zakłada budowę buspasów od strony Orłowa na wysokości ulicy Grażyny. Natomiast w kierunku Centrum od strony Dąbrowy na wysokości ul. Górniczej do ul. Parkowej. Tak więc na odcinkach najbardziej zakorkowanych. Dodatkowo do korzystania z komunikacji miejskiej powinien zachęcić węzeł przesiadkowy zrealizowany także w ramach tej inwestycji (rower miejski, PKM, trolejbus, autobus).
Jeżeli chodzi o drogi rowerowe, to droga z Karwin do Sopotu będzie przebiegać przez las. Powodem jest przebieg ulicy Sopockiej, czyli duże przewyższenia i ostre zakręty. Koszt drogi rowerowej wzdłuż Sopockiej byłby dużo wyższy z wyżej wymienionych względów. Druga kwestia to bezpieczeństwo, wybrana trasa przez las na pewno będzie bezpieczniejszą opcją. Realizacja tej inwestycji była już zlecana w przetargu w trybie zaprojektuj i wybuduj, ale ze względu na bardzo wysoką ceną nie został on rozstrzygnięty. Obecnie ZDiZ zleca dokumentację projektową odrębnie, a następnie na jej podstawie wyłoni wykonawcę robót.

Druga możliwość dotarcia do Sopotu to realizacja połączenia do Alei Zwycięstwa. Od ulicy Łowickiej w stronę centrum pojawi się droga rowerowa, która jest obecnie projektowana. Wzdłuż Alei Zwycięstwa pojawi się natomiast trasa R-10. Otworzy to kolejną możliwość dojazdu do Sopotu.

Mapę dróg rowerowych może Pan zobaczyć na http://mapaszlakow.eu. Natomiast jeżeli chodzi o plany to postaram się o taką mapę od pełnomocnika prezydenta ds. komunikacji rowerowej.

Mam nadzieję, że odniosłem się do wszystkich pytań. Gdyby pojawiły się nowe, służę pomocą.

 

Dzień dobry Szanowni Państwo 40 lat temu Chiny otworzyły się na świat obecnie wzrost gospodarczy jest nawysokim poziomie. Państwo środka uruchomiło nowy jedwabny szlak oraz przeznacza ogromne środki finansowe na inwestycje w Europie Wschodniej. Głupota by było nie wykorzystać szansy ,na przyciągniecie kapitału i zachęceniem do inwestowania. Dla takiego miasta jak nasza Gdynia inwestycja firmy CMIC na sumę 4 milionów € to mało. Trzeba się cieszyć z małych rzeczy ze udało się przekonać do inwestycji. Rozmowy nie są łatwe z chińczykami. Nic nie jest łatwe w życiu ale uważam że miasto zasługuje na więcej . W przyszłym roku przypada 70 lat powstania CHRL jak Państwo to widza może ukłon w stronę Chin nie lekcearzmy partnerów z Azji może to przynieść współmierne kożyści.

Współpraca z Chinami to wielkie szanse, ale i wielkie zagrożenia. Nie bez powodu w ostatni piątek Forum Gospodarki Morskiej otwierał profesor Jonathan Holslag z Brukseli, doradca wiceprzewodniczącego KE, który cały swój wykład poświęcił zagrożeniom płynącym z nieroztropnego otwarcia na gospodarkę chińską. Nie zmienia to faktu, że Gdynia czyni wiele, by inwestycje pozyskać. CIMC to dobry przykład. Owszem bywają większe, ale za to CIMC reinwestował, a zatem jego związanie z Gdynią jest trwałe a to właśnie zatrzymanie a nie pozyskanie inwestora jest najtrudniejszą częścią procesu. Inwestycje chińskie mają to do siebie, całkowicie odmiennie niż eurpejskie czy amerykańskie, że wymagają silnego wsparcia formalnego i udziału przedstawicieli władz centralnych i samorządowych. Gdynia jest bardzo aktywna na forum takich spotkań. Jako jedno z nielicznych polskich miast braliśmy np. udział w szczycie polsko -chińskim z okazji wizyty prezydenta Chin w 2016 roku. Nieustannie też współpracujemy, w tym za pośrednictwem Biura Pomorskiego w Chinach oraz bierzemy udział z częstych misjach gospodarczych do i z Chin. O lekceważeniu nie może być mowy, wręcz przeciwnie. Natomiast zagadnienia dotyczące Szlaku Jedwabnego ściśle zależą od decyzji rządu centralnego i Komisji Europejskiej.

 

Mam pytanie dotyczące termomodernizacji szkół, czy szkoła sp 31 jest ujęta w przyszłorocznym budżecie, a jeśli tak kto i kiedy ustala projekt , jaki rodzice chcielibyśmy aktywnie włączyć się w ten projekt. Jeśli nie jesteśmy ujeci w przyszłorocznym budżecie to kiedy będzie ta inwestycja
Droga wjazdowa do szkoły, Pan Prezydent podjął się realizacji , pytanie kiedy i co zostanie wykonane?
Ostatnie pytanie to do Pana Marka. W GCS realizujecie projekt rewitalizacji boiska piaskowego przy ulicy Morskiej .pytanie kiedy realizacja

Szkoła jest ujęta w programie termomodernizacji i nie ma podstaw by zakładać jakiekolwiek zmiany w tym zakresie. Opracowano projekt wielobranżowy przebudowy i termomodernizacji. Nie ma problemu, by rodzice i rada rodziców miała wgląd w ten dokument, co niestety nie daje możliwości już jego modyfikacji. Co jednak ważne – termomodernizacja to projekt współfinansowany ze środków UE, co oznacza, że kwota ta musi zostać wydatkowana właśnie w kolejnym roku i musi być przeznaczona na kwestie związane właśnie z energetyką. Będzie zatem wykonywanie ocieplenie budynku, wymiana stolarki okiennej, ale są też takie rzeczy, które nie mogłyby zostać ujęte w projekcie, a które poprawiałyby estetykę szkoły. Takim przykładem jest droga dojazdowa, której remont właśnie – albo został już ukończony albo w ciągu najbliższych dni się zakończy.

 

Jeszcze jedno pytanie. Czy wprowadzicie zmiany w rekrutacji do przedszkoli samorządowych?

Obecnie zameldowanie w Gdyni i konkretnej dzielnicy nie ma żadnego wpływu na przyjęcie dziecka do przedszkola.

Np. W dzielnicy Chwarzno – Wiczlino, nawet 3 przedszkola nie rozwiążą problemu rekrutacyjnego. Zawsze rzekomo samotni rodzice będą otrzymywali 100 pkt, tyle samo co rodziny wielodzietne oraz z niepełnosprawnym dzieckiem. Z tą róznicą, że w przypadku samotnych rodziców nie ma żadnej weryfikacji. Ustawa mówi o pierwszeństwie, ale nie mówi, że nie mozna weryfikować czy zwiększać szans osob zameldowanych w danej dzielnicy.

Po wybudowaniu przedszkola przy ulicy Kwiatkowskiej, po przeprowadzonej 1-wszej rekrutacji poza listą znalazło się kilkoro dzieci, co oznacza, że zakres potrzeb nie jest taki, jak Pani opisuje. Nie ma też zasady – ile przedszkoli należy wybudować, ale ile miejsc jest koniecznych do stworzenia i szacujemy, że nowych 200, które zaczną funkcjonować z dniem 1 września – rozwiąże lub pozwoli zbliżyć się do rozwiązania problemu. O ile nie – tworzone będą nowe miejsca przedszkolne w oparciu o funkcjonujące lub nowe placówki. W kontekście rekrutacji – kryteria ustawowe wynikają z decyzji całkowicie niezależnych od gdyńskiego samorządu i konsekwentnie stoimy na stanowisku, że miasto ma służyć mieszkańcom, a nie pełnić funkcję kontrolującą / represyjną co oznacza, że nie będziemy wysyłać np. Straży Miejskiej by weryfikowała, czy ktoś faktycznie samotnie wychowuje dziecko, czy tez np. w konkubinacie. Strategia samorządu zakłada budowanie miejsc do wyczerpania potrzeb jak najbliżej mieszkańców.

 

1) W jaki sposób osoby nowo zatrudnione np. 3 letnim stażem mają wyższą pensje zasadniczą od osób nawet z 30 letnim stażem pracy.
2) Dlaczego każdy z pracowników ma inną pensję zasadniczą na tych samych stanowiskach. Kto to ustala.
3) Dlaczego są takie różnice między szkołami i przedszkolami w pensjach zasadniczych na tych samych stanowiskach. Od czego lub kogo to zależy.
4) Czy wyrównania do najniższej krajowej było wliczone do pensji zasadniczej,czy do pensji zasadniczej,premii i stażu.
5) Kiedy pracownicy niepedagogiczni dostaną pensję wyrównujące.
6) Ile dokładnie miała wynosić podwyżka?Czy dla każdego pracownika po równo???7.Czy dla każdej placówki oświatowej są te same grupy zaszeregowania.?Prosimy o podanie aktualnych grup zaszeregowania i przypisanym do nich pensji zasadniczych.???
7) Jak to jest teraz z grupami zaszeregowania wczesniej byliśmy 9-11 a teraz 4-7.
8) Mamy tez nadzieję ze prezesi ognisk ZNP będą otrzymywac pewne informacje również gdyż nie zawsze
dyrekcja przekazuje informacje pracowników niepedagogicznych

1. wynika to z minimum krajowego, do którego wliczane są wszystkie składowe.
2. Dla każdego pracownika obsługi i administracji pracodawcą jest szkoła i dyrektor, który ustala pensję. O ile zakres wynagrodzenia, które chciałby przydzielić wykracza poza możliwości finansowe jednostki, może zwrócić się z wnioskiem o zmianę do Wiceprezydenta ds edukacji.
3. Dlatego, że w każdym przypadku pracodawca jest dyrektor, są różne zakresy odpowiedzialności osób, w zależności od specyfiki każdej z jednostek.
4. Wynagrodzenie – także to najniższe – zgodnie z obowiązującymi przepisami uwzględnia wszystkie składowe wynagrodzenia, stażowe również.
5. Wynagrodzenia te powinny być już wypłacone – o ile są jakieś wątpliwości lub problemy w tym zakresie – proszę o kontakt z dyrekcją lub wydziałem edukacji;
6-8. Wszystkie te dane są w ponadzakładowym układzie zbiorowym i dostępne w szkole. Podwyżki były różne – dążymy do tego, by w skali przede wszystkim jednej placówki, jak i miasta – wynagrodzenia były na porównywalnym poziomie osób pracujących w podobnym zakresie.

Wszystkie prace w zakresie układu zbiorowego są prowadzone we współpracy ze związkami zawodowymi, które są dla nas cennym partnerem przy opracowywaniu wytycznych i zmian. Szczegółowe informacje na temat zmian sa także dostępne dla wszystkich pracowników obsługi i administracji – także w wydziale edukacji. Grupy zaszeregowania zmieniają się, ale to wynika także z realnych zmian (na korzyść) w wynagrodzeniach.

 

Proszę podać termin budowy sali przy ZSHG. Obiekt jest bardzo potrzebny i wyczekiwany przez społeczność szkolną. W szkole uczy się ponad 600 uczniów, a docelowo ma być ponad 800. ZSHG to szkoła najlepsza w województwie (TH) i jedna z najlepszych szkół zawodowych w Polsce, a obiekty sportowe są w opłakanym stanie. Czy Samorządność wywiąże się ze swoich zapewnień ?

Zaczynając od końca – Samorządność wywiązuje się ze złożonych obietnic, a program wyborczy 2014-2018 zrealizowało w 100%. Samo rozpoczęcie inwestycji w rzeczywistości już się rozpoczęło przyjęciem przez Prezydenta Zarządzenia,w ramach którego określono konieczność rozpoczęcia prac projektowych i budowy sali. Zadanie to zostało powierzone Wiceprezydentowi odpowiedzialnemu za edukację i jest na etapie opracowywania harmonogramu i zakresu prac. Nie mamy wątpliwości, że budowa sali gimnastycznej przy ZSHG to priorytetowe działanie inwestycyjne i musi zostać zrealizowane możliwie jak najszybciej.

 

Kilka miesięcy temu mówił/pisał pan o programie żłobkowym w Gdyni. Do tej pory nie usłyszałam żadnych konkretów. Więc, jak wygląda program żłobkowy, który miał ruszyć w tym miesiącu i na który zabezpieczyliście pieniądze na sierpniowej sesji Rady Miasta?
Do kogo skierowany jest program i kto może z niego skorzystać?
Jaki jest jego cel?
Kiedy program rzeczywiście ruszy?

Konkurs zgodnie z zapowiedzią zostanie ogłoszony 15 października, a konkretne informacje były podawane na sesji Rady Miasta w sierpniu b.r.. Regulamin konkursu będzie zawierał wszelkie szczegółowe informacje – jego ideą jest znaczne zwiększenie liczby miejsc oferowanych przez Miasto w oparciu o przestrzenie żłobków niepublicznych. Szczegółowe informacje zostaną także przekazane osobom prowadzącym żłobki niepubliczne. Najbliższa edycja konkursu dotyczyć będzie ograniczonej liczby miejsc. Zainteresowanie konkursem i jego rozstrzygnięcie pozwolą podjąć decyzję o ewentualnej organizacji kolejnej edycji na kolejną pulę miejsc jeszcze w tym roku.

 

Czy Gdynia planuje wprowadzenie w szkołach jako choć by zajęć dodatkowych (ale takich z prawdziwego zdarzenia) nauki pierwszej pomocy dla klas 1-3?

Dzisiaj w przedszkolach prowadzony jest współfinansowany przez Samorząd projekt Bezpieczny Przedszkolak, gdzie są podstawy z udzielania pierwszej pomocy, spotkanie z ratownikiem medycznym i przedstawienie profesji właśnie ratowników. Chcemy by kontynuowany był ogólnomiejski projekt dedykowany przedszkolakom i nie planujemy ogólnomiejskiego projektu we wszystkich szkołach, ale jesteśmy otwarci na inicjatywy lokalne. Przypomnijmy, że edukacja w zakresie pierwszej pomocy jest elementem przedmiotu Edukacja dla Bezpieczeństwa (podstawa programowa).

 

Moje pytanie dotyczy dzielnicy Mały Kack (dolinki przy rzecze Kaczej).

Z uwagi na ukształtowanie terenu i liczne piece węglowe w domkach w okresie grzewczym normy pyłów PM2.5 i PM10 są przekroczone kilkukrotnie zarówno w dzień i w nocy. Wszyscy znamy, jak bardzo są one szkodliwe, a skala problemu jest ogromna.

Aktualnie mała ilość osób jest zainteresowana programem „Piecodoradcy” z tego rejonu, czy „Czyste powietrze”. Czy wzorem Krakowa rozważane jest wprowadzenie w tym szczególnym rejonie zakazu palenia węglem? Przy zaplanowaniu wsparcia finansowego i wprowadzeniu konkretnej daty np 5-8 lat ludzie mieliby czas na wymianę pieców, dostosowanie instalacji. Aktualnie są dostępne rządowe dofinansowania, które mieszkańcy mogliby wykorzystać.

Bez wątpienia „dolinka” w Małym Kacku jest (obok Demptowa) terenem bardzo narażonym na zanieczyszczenia powietrza. Wynika to z jednej strony ze struktury zabudowy (duża liczba starych domków jednorodzinnych, opalanych piecami na drewno/węgiel), statusu materialnego części właścicieli (zakup najtańszego paliwa, złej jakości), wreszcie ukształtowania terenu (położenie w dolince i otoczenie lasami, które ograniczają rozwiewanie dymu). Dlatego właśnie od Małego Kacka rozpoczęliśmy najnowszą edycję kampanii zachęcającej do wymiany ogrzewania na proekologiczne. Potwierdzam również Pańską diagnozę, iż póki co odzew mieszkańców jest niestety niewielki.
Oznacza to że na szczeblu miasta, możemy jedynie (robimy to regularnie) wysyłać patrole Straży Miejskiej by kontrolowały czy w piecach nie są spalane odpady. Ogromna większość tych kontroli, pokazuje jednak że powodem zadymienia nie jest spalanie śmieci tylko niskiej jakości węgla lub mokrego drewna. Obecnie kończą się uzgodnienia nowego rozporządzenia, które miało zakazać spalania najgorszej jakości węgla. Niestety, wbrew hucznym zapowiedziom premiera, zwyciężyło lobby energetyczne i najprawdopodobniej wydanie rozporządzenia w żaden sposób nie poprawi jakości powietrza – nadal będzie można palić najgorszej jakości węglem.
W tej sytuacji, podejmiemy współpracę z marszałkiem województwa, z wnioskiem by wprowadzić stopniowe ograniczenia, o których Pan pisze. Jest to kompetencja Sejmiku województwa i mam nadzieję, że nowowybrani radni i Zarząd naszego regionu podejmą decyzje, które pozytywnie wpłyną na stan powietrza w Gdyni, w szczególności w Małym Kacku. Ze swojej strony (jako osoby odpowiedzialnej za kwestie środowiska) mogę zadeklarować, że będziemy namawiać władze regionalne do wprowadzenia takich regulacji i proponować zapisy, które stopniowo doprowadzą do likwidacji palenia węglem.
Witam, chciałbym zapytać co z IX lo? Od 3 lat tylko remonty, zamiast raz a porządnie to rozkladane na raty, beznadziejne połączenia z resztą miasta.

Remont szkoły został zaplanowany tak, by z nie kolidowało to z nauką uczniów i szkoła mogła normalnie funkcjonować. Całkowity – jednorazowy remont całości spowodowałby konieczność zamknięcia placówki na okres – być może nawet roku i działanie to trudno uznać za uzasadnione z uwagi na potrzeby uczniów. Remonty dzieją się etapami:

W 2016 roku:

– modernizowano instalację elektryczną za kwotę 338.000;
– opracowano inwentaryzację wraz z koncepcją architektoniczną dla przebudowy budynku za 49.000
– opracowano projekt wielobranżowy przebudowy i termomodernizacji budynku za kwotę 153.000
– zaadaptowano pomieszczenia w segmentach A, B, D, E i F za kwotę 431.000.

Rok później za kwotę 2.060.000 rozbudowano i przebudowano, a także poddano termomodernizacji budynek szkoły wraz z remontem sal lekcyjnych: ocieplono ściany zewnętrzne kondygnacji przyziemia, parteru i piętra, ocieplono stropodachy, wyremontowano i wymieniono część stolarki okiennej i drzwiowej, wymieniono rynny i rury spustowe, dobudowano komin wentylacyjny, wyremontowano część podłóg i wymalowano część sal.

Bieżący rok to dalsza rozbudowa i remont za kwotę 1.700.000, które uwzględniają przebudowę i rozbudowę strefy wejściowej i przebudowę infrastruktury technicznej, a także przebudowę i rozbudowę pomieszczeń z przeznaczeniem na sklepik szkolny.

Wypisany powyżej zakres prac i wydatkowana już na to kwota ok. 4.500.000 najlepiej świadczą o tym, jak duży zakres prac przechodzi szkoła. Wynika to z przekonania o pełnieniu przez nią strategicznej roli na mapie gdyńskich placówek oświatowych. By placówka ta mogła spełniać swoją rolę edukacyjną niezbędne jest by mogła prowadzić swoją działalność i zajęcia mogły odbywać się bez przeszkód. Wstrzymanie działalności placówki, zawieszenie lub prowadzenie w innej lokalizacji mogłoby mieć bezpośredni wpływ na rekrutację i zachwiać działalnością szkoły lub w znacznej mierze ograniczyć ofertę dla absolwentów dotychczasowych gimnazjów.

 

Dzień dobry,
postanowiłem napisać, ponieważ ja również kocham Gdynię a jeszcze bardziej  moją rodzinę. Problem jaki mamy dotyczy sąsiedztwa z przedsiębiorcą, który  spala śmieci i truje wszystkich wokół.  Przesiębiorca ten prowadzi firmę produkującą materace, a pali śmieci u  siebie w domu. Robi to nawet latem, kiedy jest gorąco (wieczorami i noca),  robi to np. teraz, gdy jest 20 stopni ciepła.

Zgłaszałem to straży miejskiej, mówiłem, że mam nagrania, że mogę je  pokazać, podawałem adres i nic z tym nie zrobili. Za pierwszym razem  pojechali pod wskazany przeze mnie adres i nikt im nie otwierał. Potem  przyjechali i tym razem otworzył im ktoś. Pogadali chwilę i sąsiad trochę  mniej palił. Potem jednak gdy dzwoniłem to wcale straż nie raczyła  przyjechać. Ani razu nikt się do mnie ze straży nie zgłosił, żeby obejrzeć nagrania.

Smród jest taki, że nie da się żyć. Wydaje mi się, że wypali śmieci, które powinien utylizować w zupełnie inny sposób.  Czy możecie Państwo jakoś pomóc? Wydaje mi się, że powinna odbyć się  kontrola u takiego przedsiębiorcy. Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Prosimy o informację na temat adresu uciążliwego sąsiada na adres wiceprezydenta odpowiedzialnego za sprawy ochrony środowiska m.guc@gdynia.pl

 

Budżet Obywatelski jak będzie wyglądał w przyszłym roku , czy Miasto dalej będzie inwestowalo na terenach spółdzielni mieszkaniowych , ile będą wynosić budżety Rady Dzielnic?

Nad nową formułą Budżetu Obywatelskiego pracujemy wspólnie z Radą ds. BO. Na pewno pojawią się projekty ogólnomiejskie, ale główny nacisk nadal będzie położony na działania lokalne, dzielnicowe. Poszerzony zostanie katalog przedsięwzięć, które mogą być w ramach BO realizowane – oprócz inwestycji można będzie zgłaszać także projekty miękkie. Kwota na ten cel zostanie zwiększona do 10 mln zł rocznie. ROzważamy też wprowadzenie osobnej kategorii „małych projektów” z wydzieloną alokacją, tak by oprócz dróg, chodników czy latarń mogły się przebić działania polegające na postawieniu ławeczki albo zorganizowania dnia sąsiada. Nadal będziemy chcieli realizować projekty nie tylko na gminnych terenach, ale również na prywatnych – w tym spółdzielni mieszkaniowych.

Budżety inwestycyjne rad dzielnic zostaną zwiększone, z 20 mln na kadencję do 50 mln na kadencję.